Blog
Jakiś czas temu przeczytałem pytanie, na które udzielona przeze mnie odpowiedź była dla mnie potwierdzeniem spójności pomiędzy moimi predyspozycjami a realnymi działaniami.
Pytanie brzmiało: jaką chciałbyś mieć super moc?
Odpowiedzi udzieliłem w ułamku sekundy, bez zastanawiania się – moc uzdrawiania.
W 2010 roku podjąłem świadomą decyzję o wejściu w rolę coacha i trenera, i to właśnie w ten sposób posługuję się swoją „super mocą”. W końcu obie te role pochodzą z obszaru zawodów pomocowych.
Dlatego też postanowiłem, że wszystko co będę robił, będzie służyło innym, będzie stanowiło wartość i choć nie wszystko da się opisać w artykule na blogu, to zawsze można pójść o krok dalej: można zadzwonić, spotkać się, porozmawiać, współpracować. Ale to zależy wyłącznie od Ciebie.
A póki co zapraszam do lektury, z której możesz wziąć wszystko, trochę, albo nic – Ty decydujesz.
Trudno jest malować ściany młotkiem. Lepiej użyć pędzla, będzie szybciej, łatwiej i efekt będzie o niebo lepszy. To jest proste – młotek stworzono do wbijania gwoździ, a pędzel do malowania i nie ma w tym żadnej filozofii.
Ten sam skład osobowy, w tym samym czasie pracy osiągnął 400% wzrostu obrotu, głównie dzięki temu, że został uszczelniony proces zarządzania.
Do 2020 roku wszystko szło fantastycznie i wiele firm przekraczało swoje cele względem założonego planu. Jakie czekają nas kolejne lata?
Na czym oprzeć integrację pracowników, aby uzyskać realną korzyść, a nie tylko koszty? Co powinno być efektem imprezy integracyjnej, oprócz wydania budżetu na ten cel?
